Spokojnie, nawet jeśli nie wyszorowaliście jeszcze sedesu, kabiny prysznicowej oraz fug pomiędzy kafelkami, ale zdążyliście przewrócić choinkę, potłuc najpiękniejsze bombki tudzież połamać wszystkie gałązki zanim spaliły się ostatnie choinkowe lampki, to i tak najgorsze jeszcze przed wami. Z okazji napięcia przedświątecznego życzę wam, żeby wszystko minęło szybko… bezboleśnie, a farmakologiczne uspokajacze nie były potrzebne (:
No i uśmiechu, dużo sernika, śledzia, pierogów, bigosu oraz kulturalnych prezentów wam życzę.
PS Po więcej filmowych inspiracji od Vlot'a zapraszam tu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Można niekoniecznie grzecznie...